Kolejny smak dzieciństwa - mama przy patelni, a my z talerzami w rękach, ganiałyśmy od patelni do stołu i tak w kółko, by jeść jeszcze ciepłe, pyszne. Posypane cukrem pudrem lub z śmietana i cukrem. Myślę, że to odpowiedni obiad na tłusty czwartek lub każdy inny dzień, gdy potrzebujemy więcej słodyczy w naszym życiu.
3-4 jabłka
1/2l mleka
2 jajka
2,5 szklanki mąki tortowej
2 łyżki cukru
szczypta soli
1/2 łyżeczki sody
olej do smażenia
Jeżeli chcemy by placki były delikatne: mleko, żółtka, mąkę, sól, 1 łyżkę cukru, sodę - miksujemy, kilka minut, aż zniknął grudki mąki. Jabłka obieramy, ścieramy na tarce na plasterki. Białka ubijamy z pozostałą łyżką cukru. Do masy dodajemy białka, potem jabłka. Nakładamy łyżką wazową na rozgrzaną patelnię. Smażymy kolo 2-3 minut z każdej strony.
Jeżeli chcemy by placki były mniej puchate - miksujemy wszystkie składniki razem, natomiast jabłka kroimy nożem na półcentymetrowe plastry. Mieszamy, smażymy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz