piątek, 11 lutego 2011

Chałka


Wpierw robiła ją moja Śp. Ciocia, potem moja Siostra, pewnego dnia i ja się odważyłam. Choć do mistrzostwa mojej Siostry, jeszcze daleko mi w tej dziedzinie, to staram się... Smak chałki to dla mnie smak świąt, zarówno Wielkanocnych, jak i Bożonarodzeniowych. To smak rodzinnych spotkań - szczęścia. UWAGA: przepis czasochłonny!

Przepis na 3 sztuki:
30g drożdży
70g cukru
1/2 l mleka
2-3 jaja
sól
1kg mąki tortowej
70g masła
masło do smarowania formy
1 jajko do smarowania
do posypania według uznania: czarnuszka lub kminek lub mak lub sezam lub mieszanka powyższych

Przesiać mąkę. Przygotować rozczyn - drożdże rozetrzeć z cukrem, dodać 1/4 l mleka i 250g mąki, zostawić w ciepłym miejscu, przykryty ściereczką, aż co najmniej podwoi swą objętość.
Gdy wyrośnie wyłożyć do miski, dodać resztę mąki, mleko rozmącone z jajami, posolić, wyrobić ciasto.
Wyrabiać ręką starannie, tak aby jak najwięcej powietrza weszło do ciasta i ciasto było pulchne. Pod koniec wyrabiania, gdy ciasto jest gładkie, lśniące i odstaje od ręki i naczynia, dodać roztopione masło, dodawać po trochu, cały czas wyrabiając. Ciasto wyrównać, przykryć i pozostawić w ciepłym miejscu.
Gdy ciasto zwiększy swą objętość o 100% wyłożyć na posypaną mąką stolnicę lub blat. Zagnieść, podzielić na trzy części. Każdą część podzielić na 3 kawałki, uformować z nich wałki i zapleść warkocz. Zaplecione warkocze położyć na wysmarowaną masłem i posypaną mąką (można użyć papieru do pieczenia lub maty silikonowej) blachę. Przykryć ścierką i odstawić do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swą objętość, posmarować jajkiem, posypać czarnuszką i piec 40min w 180C.

1 komentarz: