niedziela, 27 lutego 2011

Sałatka wytrawna z winogronami


1/2 pakowania rucoli
200g czerwonych winogron
50g orzechów włoskich
1/2 małego słoiczka czarnych oliwek
 do posypania parmezan lub ser kozi
5 łyżek oliwy z oliwek
1 łyżka miodu
1 łyżka octu balsamicznego

Makaron wiosenny


100g boczku
1 mała cukinia (lub pół dużej)
1/2 cytryny
1 ząbek czosnku
1/2 pęczka natki pietruszki
garść czarnych oliwek
sól, pieprz, chili
makaron spaghetti dla 2 osób
2-4 łyżki oliwy z oliwek

Ciasto bananowe


Przepis ten dostałam od koleżanki (dzięki Kasiu), oryginalnie dodawało się półtorej szklanki cukru i śmietanę, nieco zmodyfikowane, wydaje mi się smaczniejsze, gdyż cukier nie zabija smaku banana!

2 jajka
5 łyżek oleju
1/2 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
1,5 szklanki mąki
1 łyżeczka sody
4 łyżki mleka
2-3 banany (zależy od wielkości)

wtorek, 22 lutego 2011

Smażony filet


2 filety dowolnej ryby
1 cytryna
1 łyżka oleju
5 łyżek mąki pszennej
5 łyżek mąki kukurydzianej
2 łyżki sezamu
1/2 łyżeczki chili
sól, pieprz

Nadziewany ogórek


1 ogórek
50g ulubionego twarożku
3 rzodkiewki
koperek
sól, pieprz

sobota, 19 lutego 2011

Pory a'la szparagi


Przepis ten podała mi siostra, bardzo miło mnie zaskoczył. Lubię szparagi, jednak są one sezonowe i nie ma co się oszukiwać do najtańszych nie należą. A por...

Pęczek porów
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1/2 litra wody
1 łyżka masła
sól, pieprz

Krem z brokułów



1/2 brokuła
1/2 litra wody
1/2 litra mleka
2 ząbki czosnku
1/2 białej cebuli
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól, pieprz
ser do posypania (może być żółty ale lepszy jest parmezan)
1 łyżka posiekanych ziół - koperek, pietruszka, szczypiorek lub mieszanka

sobota, 12 lutego 2011

Walentynki




               Zbliża się dzień, kiedy jedni mają oczy przesłonięte czerwono-różową mgłą, inni narzekają na komercje, a ja? Jestem chyba gdzieś pośrodku - w końcu każda okazja jest dobra, by podziękować osobie, która nas kocha, wspiera, rozśmiesza itd. 
             W tym roku, tak się złożyło, że dzień Św. Walentego przypada w poniedziałek - część z was zapewne już dziś organizuje cały weekendowy maraton, niestety jest i taka część, która w weekend pracuje,a w poniedziałek z ukochanym/ukochaną ma tylko kilka wspólnych godzin, zanim on/ona pójdzie do pracy...Nie narzekam, wszystko jest kwestią organizacji i pomysłu. Stąd trzy kulinarne pomysły związane z walentynkami:

Śpij kochanie - śniadanie do łóżka
Zakochany Kundel- ekspresowe walentynki
Dla Ciebie wszystko - odrobina luksusu

         Korzystając z okazji chciałam życzyć Wam dni wypełnionych miłością i radością, nie tyko 14 lutego!

Śpij Kochanie


Czasem nie mamy czasu, pieniędzy, ochoty na organizowanie kolacji, obiadu lub całej imprezy walentynkowej! Jeśli jednak chcielibyśmy mimo to uczcić 14 lutego w kulinarny sposób, może śniadanie to jest to?Zanim zaczniemy biegać w panice po kuchni o 5 rano, zastanówmy się, co nasza Walentynka naprawdę lubi?Proponuje przygotować ulubione śniadanie ukochanej osoby z małym walentynkowy akcentem. 

Zakochany Kundel

Obraz pochodzi z strony www.dezinehq.com

Dla Ciebie Wszystko

Dla Ciebie wszystko - czyli robimy wrażenie na ukochanej osobie. Jeśli Twoją dewizą jest: "Przez żołądek do serca" polecam przygotowanie małej uczty. Pamiętajmy jednak, że przejedzenie nie sprzyja amorom, więc przystawki i deser powinny być lekkie oraz zawierać owoce, które tak dobrze wpływają na libido - oto moja propozycja na walentynkowy obiad lub kolację.

Przystawka
Sałatka zakochanej

piątek, 11 lutego 2011

Kurczak z papryką Kung-Po



250g piersi z kurczaka
1 roztarty ząbek czosnku
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
2-3 łyżki oleju
1 łyżeczka chili
1 świeża, czerwona papryka

Sos:
3 łyżki wody
1,5 łyżki octu (ja używam ryżowego)
1 łyżeczka przecieru pomidorowego
2,5 łyżki wiśniówki
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Mięso pokrajać w kostkę, posypać solą, mąką, dodać 1/2 łyżki oleju, czosnek, wymieszać, odstawić na 15 minut. Paprykę pokroić w 3cm kawałki - mniej więcej takie same, jak kurczak. Wymieszać składniki sosu, dokładnie, by  nie było grudek, odstawić. Na patelni mocno rozgrzać olej, włożyć mięso, mieszając smażyć 5 minut. Wyjąć, odłożyć. Na patelnię dolać ciut oleju, jeśli to konieczne, wlać sos, poczekać, aż zacznie wrzeć. Dodać paprykę, smażyć 30 sekund, dodać kurczaka, zmniejszyć ogień do minimum i dusić koło minuty. Podawać natychmiast z ryżem lub makaronem ryżowym.

Pierogi pieczone z farszem z fety.



600g mąki
2 jaja
1 szklanka śmietany
1 proszek do pieczenia
1 opakowanie fety
1 pęczek drobnego szczypiorku
1/4 małego słoiczka suszonych pomidorów.
sól, pieprz

Mąkę, jaja, śmietanę oraz proszek do pieczenia wsypać do miski, zagnieść na jednolitą masę. Jeśli ciasto będzie wymagało więcej płynu, można podlać mlekiem. Odstawić do lodówki na 45 minut. Fetę rozdrobnić, wymieszać z posiekanymi pomidorami oraz łyżką oliwy, szczypiorkiem, czosnkiem, spróbować - posolić, popieprzyć do smaku. Po wyjęciu, rozwałkować, wycinać kółka lub kwadraty, lepić pierogi napełniając farszem. Piec na pergaminie, posmarowane tłuszczem lub jajkiem w temperaturze 180C.

Kulebiak

 
Ciasto:
500g mąki pszennej - tortowej
30g świeżych drożdży lub paczka drożdży instant
100g masła
3 jajka
1/2 szklanki mleka
1 łyżeczka cukru
szczypta soli

Farsz:
500g kapusty
1 cebula
1/2 pęczka koperku
200g boczku
1 mała paczka suszonych grzybów
2 jajka


Namoczyć grzyby w gorącej wodzie. Zrobić cisto: drożdże zalać mlekiem, dodać łyżkę mąki i zostawić na kilkanaście minut. Rozpuścić masło. Do miski przesiać mąkę, dodać zaczyn, jaja, cukier, wyrabiać ciasto. Dodać roztopione masło i nadal wyrabiać. Zostawić w misce, przykryć ścierką i odstawić na godzinę. W tym czasie przygotować farsz. Pokroić kapustę, posiekać cebulę, pokroić na drobno grzyby. Wszystko razem wrzucić do garnka (najlepiej o grubym dnie), dusić z wodą, w której moczyły się grzyby. Jajka ugotować, ostudzić i pokroić w drobną kostkę, boczek pokroić na skwarki i podsmażyć. Po 15 minutach duszenia, dodać do kapusty koperek, posolić i popieprzyć do smaku. Ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę i rozciągnąć rękoma na prostokątny płat, wyrównać powierzchnię wałkiem. Wzdłuż dłuższego boku prostokąta ułożyć kapustę, boczek, jajka. Zwinąć, zlepić brzegi ciasta posmarowane białkiem lub wodą. Ułożyć na wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i pozostawić do wyrośnięcia. Posmarować jajem i nakłuć widelcem w kilku miejscach dość głęboko. Upiec na złoty kolor, w średnio nagrzanym piekarniku (160-180°C). Podawać na gorąco. Najlepiej z roztopionym masłem z dodatkiem świeżego koperku.

Pieczone placki ziemniaczane z łososiem

Przepis ten pochodzi z programu "Rewolucja na talerzu" i choć co nie co zmieniłam, to autorkom programu należą się oklaski, ochy i achy!


Na placki: 1 kg ziemniaków
1 cebula
1 ząbek czosnku
garść posiekanego koperku
1 małe jajko
sól, pieprz
olej rzepakowy do wysmarowania blachy
200g wędzonego łososia

Na sos:
1 jogurt  niskotłuszczowy
1 łyżeczka posiekanego koperku
chili, sól i pieprz
Ziemniaki zetrzeć na grubych oczkach. Cebulę zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Do ziemniaków i cebuli dodać jajko, wyciśnięty czosnek i przyprawy, dobrze wymieszać. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować olejem rzepakowym. Na posmarowany papier nakładamy łyżką zgrabne placki ziemniaczane, smarujemy je olejem rzepakowym. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 25 minut. Najlepiej termoobieg plus grzałka z góry/ grill. Przygotować sos.  Jogurt wymieszać z koperkiem, szczyptą chili, solą i pieprzem. Upieczone placki ziemniaczane podawać z sosem i plastrami wędzonego łososia.

Obwarzanki greckie - bułeczki śniadaniowe

Przepis ten pochodzi z książki i Teresy Miazgowskiej "Pizze, chleby, foccacie". Mój błąd sprawił, iż przepis stał się przepisem na szybkie bułeczki śniadaniowe!


 
Składniki:
2 szklanki mąki krupczatki
4 dag ziaren sezamu
4 łyżki oliwy
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
1 łyżka oliwy do blachy

Na suchej patelni prażyć ziarna sezamu, od czasu do czasu potrząsając patelnią, żeby równo się zrumieniły. Gdy zrobią się złote i zaczną pachnieć natychmiast wysypać je na talerz. Mąkę z solą przesiać do miski, 3 jajka ubić z 4 łyżkami zimnej wody oraz oliwą i drewnianą łyżką wymieszać wszystko, aż powstanie gładkie ciasto. Może wam się wydawać, że jest za bardzo klejące, ale tak ma być:) Ciasto przełożyć na stolnicę oprószoną mąką (też krupczatką), wyrabiać ok. 10 minut. Pozostawić na prawie 15 minut. Następnie podzielić ciasto na kawałki, z każdego utoczyć wałeczek o średnicy ok. 2,5 cm i sklejać pierścienie. W trakcie pieczenia bułeczki jeszcze trochę rosną, więc dziurka w środku nie może być za mała. Jak widać na zdjęciu mi wyszły bułeczki, nie obwarzanki - wspomniany wcześniej błąd. Powierzchnię  obwarzanków posmarować roztrzepanym jajkiem, posypać sezamem i ułożyć na blasze wysmarowanej (za pomocą pędzelka) oliwą. Piec na złoty kolor ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 190oC, przy czym ostatnie 10 minut na termoobiegu.

Chałka


Wpierw robiła ją moja Śp. Ciocia, potem moja Siostra, pewnego dnia i ja się odważyłam. Choć do mistrzostwa mojej Siostry, jeszcze daleko mi w tej dziedzinie, to staram się... Smak chałki to dla mnie smak świąt, zarówno Wielkanocnych, jak i Bożonarodzeniowych. To smak rodzinnych spotkań - szczęścia. UWAGA: przepis czasochłonny!

Przepis na 3 sztuki:
30g drożdży
70g cukru
1/2 l mleka
2-3 jaja
sól
1kg mąki tortowej
70g masła
masło do smarowania formy
1 jajko do smarowania
do posypania według uznania: czarnuszka lub kminek lub mak lub sezam lub mieszanka powyższych

Przesiać mąkę. Przygotować rozczyn - drożdże rozetrzeć z cukrem, dodać 1/4 l mleka i 250g mąki, zostawić w ciepłym miejscu, przykryty ściereczką, aż co najmniej podwoi swą objętość.
Gdy wyrośnie wyłożyć do miski, dodać resztę mąki, mleko rozmącone z jajami, posolić, wyrobić ciasto.
Wyrabiać ręką starannie, tak aby jak najwięcej powietrza weszło do ciasta i ciasto było pulchne. Pod koniec wyrabiania, gdy ciasto jest gładkie, lśniące i odstaje od ręki i naczynia, dodać roztopione masło, dodawać po trochu, cały czas wyrabiając. Ciasto wyrównać, przykryć i pozostawić w ciepłym miejscu.
Gdy ciasto zwiększy swą objętość o 100% wyłożyć na posypaną mąką stolnicę lub blat. Zagnieść, podzielić na trzy części. Każdą część podzielić na 3 kawałki, uformować z nich wałki i zapleść warkocz. Zaplecione warkocze położyć na wysmarowaną masłem i posypaną mąką (można użyć papieru do pieczenia lub maty silikonowej) blachę. Przykryć ścierką i odstawić do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swą objętość, posmarować jajkiem, posypać czarnuszką i piec 40min w 180C.

Zdrowe frytki

Czy to w ogóle możliwe? Na szczęście tak!

500g ziemniaków
1 białko
1/4 łyżeczki chili
1-2 łyżeczki soli
papier do pieczenia

Ziemniaki obieramy i kroimy w kształt frytek - można użyć praski do frytek, jeśli taką posiadamy! Frytki wykładamy na blachę przykrytą papierem do pieczenia. Do frytek dodajemy białko, sól, chili i mieszamy - intensywnie, tak by białko i przyprawy pokryły wszystkie frytki. Nagrzewamy piekarnik do 200C najlepiej z termoobiegiem i rusztem/grillem z góry. Pieczemy, aż się zrumienią - około 15 minut.

Rustykalny chleb ziemniaczany


680g ugotowanych ziemniaków
660g mąki pszennej (najlepiej chlebowej - ilość białka równa lub większa od 11g)
120ml ciepłej wody, która została z gotowania ziemniaków
1 łyżka drożdży suszonych lub
15g świeżych
2 łyżki oleju
2 łyżki soli (uwaga: połowę soli użyjemy do gotowania ziemniaków!)

Ziemniaki zagotować w osolonej wodzie, przed odcedzeniem pozostawić 120ml wody do ciasta chlebowego.
Ostudzone i dobrze ugniecione bądź przeciśnięte przez praskę ziemniaki wkładamy do maszyny (miksera, miski). Drożdże rozpuszczamy w letniej wodzie, w której się gotowały ziemniaki i pozostawiamy na 5 minut. Dodajemy do masy ziemniaczanej razem z olejem i mieszamy, powoli dodając resztę soli i mąkę. Zagniatamy ciasto ok. 10 minut, odstawiamy na 30 minut.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na blat posypany mąką, dzielimy na 6 części, robimy z nich kule, układamy w tortownicy (posmarowanej wcześniej tłuszczem i wysypanej mąką), Przykrywamy ścierką i odstawiamy na 30-40 minut. Gdy wyrośnie wstawiamy do rozgrzanego do 200C piekarnika (nie termoobieg!), pieczemy 40 minut.

Ryż marokański

2 woreczki ryżu
100g rodzynek
25ml mleka
3 łyżki miodu
4 łyżki migdałów - posiekanych lub w płatkach
cynamon
sól

Rodzynki namaczamy w mleku. Ryż gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu, odcedzamy, doprawiamy cynamonem, miodem i mlekiem z rodzynkami. Całość wykładamy do miski lub wykładamy na talerze i posypujemy migdałami.

Portugalski chleb broa (kukurydziany)

Skład na jeden duży lub dwa małe bochenki chleba
450g mąki pszennej
225g mąki kukurydzianej
Łyżeczka soli
20g drożdży
500ml ciepłej wody

Przesiej obie mąki do miski, dodaj sól. Jeśli nie chce ci się przesiewać, a masz dużą miskę, możesz wsypać obie mąki i napowietrzyć za pomocą trzepaczki - po prostu mieszaj mąki trzepaczką około 1-2 minut. Drożdże rozpuść w 100ml ciepłej wody, i posyp łyżeczką mąki – odstaw na 5 minut. Do mąki dodaj drożdże i resztę wody. Powinna wyjść gładkie, lepkie ciasto. Wyrabiaj około 10 minut. Wyrobione ciasto odstaw w ciepłe miejsce, przykryte ściereczką, aż podwoi swój rozmiar - koło godziny.
Gdy ciasto wyrośnie, ponownie zagnieć, pozbywając się powietrza, ułóż na blasze, przykryj ścierką i ponownie odstaw na 45 minut.
Nagrzej piekarnik do 200°C, piecz około godziny.
Warianty – dla smaku podczas pierwszego wyrabiania można dodać łyżkę dobrej oliwy, ja lubię dodać również po łyżeczce suszonego koperku i chili.

Ryż barwiony na żółto

Ten sposób podawania ryżu w Polsce, spopularyzowały chińskie bary, a prawda jest taka, iż pomysł barwienia ryżu pochodzi z Indii, kraju słynącego z szafranu i kurkumy. Z moich obserwacji wynika, iż sposób przygotowania takiego ryżu, zależy od tego czym barwimy ryż. Jeśli używamy do tego szafranu lub kwiatu krokusa - przyprawę dodajemy do wrzącej wody, następnie dodajemy ryż i gotujemy razem. Jeśli używamy kurkumy lub curry, wpierw gotujemy ryż, następnie gorący posypujemy przyprawą i mieszamy.

1 woreczek ryżu
1 łyżeczka kurkumy
sól, pieprz, czerwona papryka
2 łyżki posiekanego koperku

Zgodnie z tym co napisałam wyżej - do wrzącej wody wrzucamy ryż, gotujemy, aż będzie gotowy, odcedzamy, przesypujemy do garnka, dodajemy łyżeczkę kurkumy, 1/4 łyżeczki papryki, koperek - mieszamy. Solimy do smaku, jeśli jest to konieczne.

Ziemniaki Puree

Puree - jeden z najprostszych sposobów odmiany pospolitego ziemniaka. Jeśli się na nie decydujemy, pamiętajmy, iż puree możemy za każdym razem przygotować inaczej, w zależności jakich dodatków użyjemy! Moje ulubione to z dodatkiem koperku i drobnego szczypiorku, ulubione Przemka to z chili i boczkiem. 
Puree można również urozmaicać, nadając mu ciekawy kształt - to właśnie przy puree, słyszałam od rodzicielki: "nie baw się jedzeniem!"-do zabawy możemy wykorzystać łyżkę do lodów, foremki do ciastek, puszkę po tuńczyku lub po prostu łyżkę i widelec.
Pamiętajmy, że najlepsze puree wychodzi poprzez zgniecenie - tłuczek, praska - nie rozdrobnienie (mikser). Oczywiście wiele osób może mnie w tej chwili potępić, ale osobiście uważam, że nie ma znaczenia jakich ziemniaków użyjemy - wyjątkiem są młode ziemniaczki, których obieranie jest bez sensu i w ogóle szkoda ich na puree. Jeśli ziemniaki są stare i mocno mączne, należy użyć więcej tłuszczu i tyle.
Puree lubię również, za to, że każdy może w nim znaleźć coś dla siebie - odchudzający się dodadzą jogurt, mięsożercy polubią skwarki, a gapy ratunek dla przegotowanych ziemniaków!
Ostatnią rzeczą, na którą zwracam uwagę, to fakt, iż jeśli przygotowujemy puree, używamy większej ilości ziemniaków, niż normalnie dla 2 osób obieram 3-4 średnie ziemniaki, do puree używam 6!

6 średniej wielkości ziemniaków
1 łyżka masła
100ml mleka
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól, pieprz
Ulubione dodatki: koperek + szczypiorek, boczek+chili, suszone pomidory+ oliwki, pietruszka+kapary

Ziemniaki obieramy, kroimy i gotujemy. Odcedzamy, garnek z ziemniakami wstawiamy spowrotem na gaz, by odparowały. Ziemniaki zgniatamy, dodajemy tłuszcz (najczęściej używam masła, ale gdy robię z pomidorami suszonymi, używam oliwy), oraz mleko. Dodajemy ulubione dodatki, delikatnie mieszamy. Wykładamy na talerz, nadajemy kształt (np serduszko), dekorujemy (najczęściej pietruszką).